Taka już jestem i już! to wprawdzie tytuł mojej książki, ale ja naprawdę taka jestem, a przynajmniej tak mi się wydaje. We wszystkim, co pisałam we wspomnieniach, jak i w felietonach, które wzajemnie się uzupełniają, starałam się być sobą, być szczera. Inaczej pisanie nie miałoby dla mnie żadnego sensu. Mam nadzieję, że upływ czasu nie zaszkodził moim felietonom. Problemy w nich poruszane nie tylko bowiem nie zniknęły, ale wręcz są boleśnie aktualne. Natomiast wspomnienia znacznie się rozrosły i wzbogaciły. W nowej książce - Taka już jestem! - opartej na bazie wydanego w 1999 roku Kija w mrowisko pokusiłam się o opisanie następnych etapów swojego życia. Mój mąż zawsze twierdził, że najlepiej piszą o sobie ci, którzy niczego nie pamiętają. Nie wiem, czy tych moich wspomnień jest za mało, czy zbyt wiele, czy są zbyt szczegółowe, czy za powierzchowne. Ponieważ jednak zwierzanie się jest sprawą delikatną i nie zawsze bezpieczną, wyrugowałam z nich wszystko, co mogłoby być zbyt wielką ingerencją w prywatność zarówno moją, jak i osób, z którymi zetknęłam się w życiu. Wiem, że pozbawiłam je w ten sposób atrakcyjności i pikanterii, która tak bardzo pociąga rzesze czytelników, ale nie chcę żerować na braku dyskrecji. Jestem raczej optymistycznie nastawiona do świata i nawet w najgorszych momentach życia dostrzegam światełko, które wyprowadza mnie z kłopotów. Takie też są moje wspomnienia. Zachowuję bowiem w pamięci dobre, odrzucam złe. Nie pielęgnuję żalów, wolę wybaczać, wierzyć, że tak widocznie musiało być. A zasada mojej babci Jadwigi - nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło - przyświeca mi przez całe życie. Jeżeli więc moje wspomnienia mogą się wydać Państwu zbyt szczęśliwe, to tylko dlatego, że takie a nie inne chciałam zachować w pamięci. [fragment tekstu]
UWAGI:
Wydanie rozsz., popr. i uzup. książki Kij w mrowisko. Role Magdaleny Zawadzkiej s. [351]-355.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Pierwszy wywiad rzeka z Krzysztofem Kowalewskim. Będzie o jego życiu prywatnym - dzieciństwie w czasie wojny, młodości w PRL, kobietach, przyjaciołach dawnych i obecnych, skomplikowanej sytuacji rodzinnej, prawdziwej miłości i tych mniejszych miłościach. Będzie o odpowiedzialności i dojrzewaniu do różnych ról, nie tylko teatralnych, ale i tych w życiu prywatnym. Będzie o chorobach i cierpieniu, o szczęściu i nieszczęściu, radości i smutkach, ale zawsze z uśmiechem, poczuciem humoru, autoironią i ogromnym dystansem do swojej osoby i całego świata. Pojawią się też historie z życia zawodowego: szkoła aktorska, pierwsze kroki na scenie, kolejne etapy w rozwoju kariery teatralnej, filmowej i telewizyjnej, najważniejsze role. Będzie mnóstwo smaczków i anegdotek z życia środowiska aktorskiego, wiele nazwisk i wydarzeń w przezabawnych konfiguracjach.Panorama polskiego filmu i teatru współczesnego oczami jednego z najwybitniejszych polskich aktorów komediowych. Ale też poruszająca, błyskotliwa, inteligentna i przezabawna lektura pełna mądrości życiowej i świetnych dowcipów. Kto myśli, że wszystko już wie o Krzysztofie Kowalewskim, zdziwi się po przeczytaniu tej książki. A kto uważa, że dowie się z niej wszystkiego, zobaczy, jak wielkim aktorem, również w życiu, jest bohater tego wywiadu.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Teresa Tuszyńska - jedna z najpiękniejszych polskich aktorek. I najbardziej zapomnianych. Stworzyła niezwykłą kreację Margueritte w filmie "Do widzenia, do jutra", gdzie zagrała u boku Zbigniewa Cybulskiego. Jako szesnastolatka wygrała konkurs "Film szuka młodych aktorek" zorganizowany przez tygodnik "Przekrój". Z kompletnie nieznanej licealistki stała się aktorką, modelką Mody Polskiej i fotomodelką. Jej twarz pojawiała się na okładkach "Przekroju", "Ekranu", "Filmu", "Kobiety i Życia", ale także prestiżowego amerykańskiego pisma "Show", które nazwało ją najbardziej zachodnią z polskich aktorek.Grała w filmach wybitnych reżyserów, Morgensterna, Kutza, Lenartowicza, partnerując m.in. Gustawowi Holoubkowi, Janowi Machulskiemu, Andrzejowi Łapickiemu i dwukrotnie Zbigniewowi Cybulskiemu.
Chociaż była duszą towarzystwa, zawsze żyła nieco osobno. Na początku lat 70. niespodziewanie zniknęła z filmu. Zmarła w 1997 roku, w wieku 55 lat, samotna i zupełnie zapomniana.
Kim była ta piękna kobieta, która nikomu nie pozwoliła poznać się naprawdę? Zaskakujące, jak wiele zagadek związanych jest z tą postacią.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Zamknięty w sobie, po śląsku hardy i osobny? A może delikatny, wrażliwy, z gołębim sercem? Jaki był Franciszek Pieczka, wybitny aktor, który zagrał 500 ról filmowych i teatralnych? Ty pieronie! to wnikliwy i czuły obraz jego aktorskiej wielkości połączonej ze skromnością, prawością i uczciwością. Do bliskiego kręgu Franciszek Pieczka dopuszczał garstkę osób. Ale wszyscy, którzy go znali, mówią, że był niezwykle skromny i ciepły. Nigdy się nie wywyższał, nie pchał się na pierwszy plan. Bardzo rzadko bywał na bankietach, nie znosił rozgłosu. Koledzy z Teatru Powszechnego w Warszawie żartują, że po premierze przy pierwszym ukłonie stał na przedzie sceny, przy drugim był blisko kulis, przy trzecim. siedział już w domu w Falenicy. Dom to rodzina: żona, dwójka dzieci i wnuki. Oni byli jego światem. Jan Jakub Kolski powiedział, że miarą bezinteresowności i życzliwości powinna być jedna pieczka. I trudno się z tym nie zgodzić.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Magda Jaros.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Popularny i lubiany aktor, dla znajomych "Lolek", cudowny, ciepły, pełen pasji człowiek, opowiada o swoim życiu.
Pułkownik Dowgird z Czarnych chmur, Karol Stelmach z "Czterdziestolatka" czy Gustaw Kramer z obu części filmu "Vabank" - z tymi rolami najczęściej kojarzony jest Leonard Pietraszak. Ale to również aktor, który ma w dorobku wiele wspaniałych kreacji teatralnych: Gustaw w "Ślubach panieńskich", Romeo w "Romeo i Julia", Mackie Majcher w "Operze za trzy grosze", Naczelnik w "Policji", Don Juan w "Nocy z Don Juanem". Od kilkudziesięciu lat związany ze środowiskiem teatralnym Łodzi, Poznania i Warszawy. Leonard Pietraszak w rozmowie z Katarzyną Madey wspomina dzieciństwo w trudnych wojennych czasach i ukochaną Bydgoszcz. Z poczuciem humoru opowiada, jak nie został skrzypkiem, bokserem ani dziennikarzem. Kariera aktorska, która szybko nabrała tempa, była dla niego samego zaskoczeniem. Kolejne role zmieniały jego życie i przysporzyły mu wielu wiernych przyjaciół. Dziś jest nie tylko wybitnym aktorem, lecz także kolekcjonerem dzieł sztuki. Czy można na niego liczyć w przyjaźni, zdradzi Wiesław Ochman, jakim jest partnerem na scenie, opowiedzą Elżbieta Starostecka, Ewa Wiśniewska i Grzegorz Damięcki.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni